Sejm odrzucił wniosek PiS, aby odłożyć głosowanie nad projektem w sprawie OFE

dch, mg 06-12-2013, 11:11
Artykuł
Piotr Waglowski/Domena Publiczna

Prezes PiS Jarosław Kaczyński chciał odłożenia piątkowego głosowania w Sejmie nad rządowym projektem zmian w systemie emerytalnym. Jego wniosek, aby ogłosić przerwę i zwołać Konwent Seniorów w tej sprawie został jednak odrzucony.

Za zwołaniem posiedzenia Konwentu Seniorów opowiedziało się 180 posłów, 260 było przeciw, a dwóch wstrzymało się od głosu. Zdaniem Kaczyńskiego, OFE to było "największe oszustwo, jakiego się dopuszczono w ciągu ostatniego ćwierćwiecza". – Większe nawet niż prywatyzacja 500 przedsiębiorstw – dodał, uzasadniając wniosek. Jak mówił, "wiele milionów Polaków zostało przekonanych wielką kampanią medialną o tym, że ta zmiana będzie prowadziła do wzrostu emerytur". – Ci, którzy wprowadzali ustawę dotyczącą OFE wiedzieli, że będzie odwrotnie – podkreślił.

Według Kaczyńskiego, opinia publiczna nie została poinformowana o "strukturze prawnej, w której będą się znajdowali". – To jest, mówiąc w pewnym skrócie, struktura lwiej spółki – Jedna strona ma zobowiązania, a druga ma prawa – ocenił lider Prawa i Sprawiedliwości. Nawiązując do obecnego projektu zmian w OFE, podkreślił, że "powstała sytuacja, w której możliwe są roszczenia odszkodowawcze, w sytuacji, gdyby władza chciała ochronić obywateli przed tym wielkim nadużyciem, tym oszustwem, roszczenia ze strony OFE".

Kaczyński zwrócił też uwagę, że w projekcie ustawy nie została przewidziana kampania informacyjna w sprawie istoty OFE. Jego zdaniem, "proponowana ustawa nie tylko niczego nie zmienia, ale pogarsza sytuację, bo obowiązkowa stopa zwrotu została zniesiona". Jak dodał, nie zostały też obniżone progi ostrożnościowe. Zaznaczył również, że w projekcie nie podniesiono problemu solidarności społecznej. – Choć jesteśmy zdecydowanymi przeciwnikami OFE, tego wielkiego nadużycia, chcielibyśmy nad tym dalej pracować – zapewnił.

Wniosek przeciwny do Kaczyńskiego złożył szef Twojego Ruchu Janusz Palikot. – Pan miał dwa lata, jako premier polskiego rządu, do skończenia z tym procederem OFE. Gdzie Pan wtedy był? – pytał Kaczyńskiego. – To samo chcę przypomnieć Leszkowi Millerowi, który dziś bez przerwy krytykuje OFE. Gdzie pan był przez trzy lata, jak pan był premierem – dodał Palikot. W odpowiedzi Kaczyński podkreślił, że PiS w poprzedniej kadencji Sejmu miał 155 posłów. – Była więc koalicja i w tej sprawie niekoniecznie musiała być zgoda – powiedział. – Do trudnych decyzji sytuacja musi dojrzeć – dodał.

Głos zabrała także Beata Kempa z Solidarnej Polski, która zwróciła uwagę na "poważne zarzuty proceduralne, które mogą spowodować, że ustawa o OFE stanie się kompletnie niekonstytucyjna". – Mogą być również wnioski do prokuratury przeciwko przewodniczącemu komisji o przekroczenie uprawnień – mówiła Kempa. Przypomniała o wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 2004 roku, który mówił o tym, jak składa się poprawki. – Jeśli się zrobi, to co wy zrobiliście, jest to kompletnie niekonstytucyjne – powiedziała posłanka Solidarnej Polski.

Źródło: PAP

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy