Prezydent Duda dla "L'Opinion": Europa Środkowa podmiotem procesów politycznych i cywilizacyjnych

Artykuł
Prezydent Andrzej Duda: udała nam się emancypacja Europy Środkowej
Fot. PAP/Marcin Obara

– Europa Środkowa przestała być peryferyjną przestrzenią między Zachodem i Wschodem, stała się strukturą świadomą swych interesów i mającą wpływ na bieg spraw europejskich. Udała nam się emancypacja Europy Środkowo-Wschodniej - stwierdził prezydent Andrzej Duda w „L’Opinion”.

Prezydent Andrzej Duda, szef OECD Angel Gurria, prezes GPW dr Marek Dietl oraz niemiecki ekonomista prof. Timo Baas w weekendowym wydaniu francuskiego dziennika „L’Opinion” piszą o potencjale politycznym i gospodarczym Europy Środkowej.

"Dekada nadziei i szans"

Otwiera się właśnie dekada niepewności spowodowanej pandemią koronawirusa – rozpoczyna we francuskim dzienniku dodatek na temat Europy Środkowo-Wschodniej prezydent Duda. Jak dodał, jest to "także dekada nadziei i szans na cywilizacyjną odnowę w celu budowania lepszego, bardziej sprawiedliwego, bardziej zielonego świata, bardziej zgodnego z zasadami zrównoważonego rozwoju".

– Europa Środkowa przestała być peryferyjną przestrzenią między Zachodem i Wschodem, między imperialnymi potęgami – stała się natomiast strukturą połączoną wielorakimi więziami, świadomą swych interesów i mającą wpływ na bieg spraw europejskich. Udała nam się emancypacja Europy Środkowo-Wschodniej, jesteśmy podmiotem procesów politycznych i cywilizacyjnych – napisał prezydent.

Duda wymienił trzy kluczowe obszary współpracy w Europie Środkowej: Grupę Wyszehradzką, wspólny projekt polityczny Polski, Czech, Słowacji i Węgier; grupę B9 skupiającą państwa wschodniej flanki NATO - Polskę, Rumunię, Litwę, Łotwę, Estonię, Węgry, Słowację, Czechy i Bułgarię; oraz Trójmorze łączące kraje położone między Morzem Bałtyckim, Adriatykiem i Morzem Czarnym.

– Członkostwo krajów Europy Środkowej w UE i NATO jest ważną, utrwaloną częścią ładu europejskiego i atlantyckiego – stwierdził prezydent RP i dodał, że sukcesy regionu mogą być również inspiracją dla innych krajów.

– Polska radzi sobie dobrze, ogranicza straty ekonomiczne, spodziewamy się spadku PKB Polski o 3,5 proc. oraz odbicia 2,9 proc. w 2021 roku i 3,8 proc. w 2022 r. – prognozuje natomiast szef OECD Angel Gurria.

– Przed pandemią wyniki gospodarcze Polski były znakomite: poziom życia szybko zbliżał się do poziomu najbardziej rozwiniętych krajów w gronie OECD, a stopy bezrobocia i ubóstwa były na historycznie niskich poziomach, znacznie poniżej średniej OECD - przypomniał Gurria.

Europa Środkowa - region o wielkim potencjale wzrostu

Dzięki wsparciu budżetowemu i monetarnemu, spowolnienie w Polsce było mniejsze niż w większości krajów OECD - podkreślił szef OECD. Dodał, że Europa Środkowa z regionu, który na długi czas prawie zniknął ze świadomości największych graczy światowej sceny politycznej, awansowała do grupy regionów, które są najszybciej rozwijającymi się na świecie i aspirują do roli centrum cywilizacyjnego.

– To region o wielkim potencjale wzrostu” – zatytułował swój artykuł szef GPW dr Marek Dietl, przypominając początki polskiego rynku kapitałowego trzy dekady temu z dziewięcioma firmami notowanymi na parkiecie. Dziś zwycięzcą Covid-19 są firmy technologiczne, producenci gier wideo, sektor medyczny – podkreślił szef GPW.

– Klasyfikacja polskiego rynku kapitałowego w grupie rynków rozwiniętych przykuwa uwagę globalnych inwestorów. Dobitnie pokazał to największy od ponad dekady w regionie i jeden z największych na świecie w minionym roku debiut Allegro (ponad 2 mld euro) – wskazał dr Dietl.

– Wysoka wycena, obecność zagranicznych funduszy technologicznych wśród inwestorów i utrzymująca się płynność na obrocie akcjami tylko potwierdzają, że warszawska giełda jest rynkiem rozwiniętym w pełnym tego słowa znaczeniu – podkreślił szef warszawskiego parkietu, przypominając, że GPW oferuje firmom dostęp do dużego kapitału po niższych kosztach niż inne giełdy: LSE, Nasdaq czy Euronext.

– Dekada 2021-30 jest pełna możliwości” mimo panującej obecnie pandemii – wskazał ekonomista prof. Timo Baas. Kraje Europy Środkowo-Wschodniej w ciągu najbliższej dekady znacznie zwiększą dochód na głowę mieszkańca tego regionu i dogonią gospodarki południa Europy – dodał.

– Wysoki poziom wykształcenia, niskie bezrobocie i dostęp do jednolitego rynku wewnętrznego UE zmniejszają podatność na kryzysy i czynią państwa Europy Środkowo-Wschodniej należące do UE atrakcyjnymi lokalizacjami zagranicznych inwestycji bezpośrednich - stwierdził makroekonomista z Uniwersytetu Duisburg-Essen.

Projekt "Opowiadamy Polskę światu: Dekada Europy Centralnej"

Prof. Baas ostrzegł jednak, że utalentowani, dobrze wykształceni i pracowici pracownicy z Europy są jednocześnie szansą i ryzykiem dla krajów regionu. Obywatele Europy Środkowej i Wschodniej, mając dobre wyszkolenie zawodowe, są pracownikami poszukiwanymi w krajach takich jak Niemcy czy Wielka Brytania, stąd potrzeba inwestycji w nowoczesne technologie, aby gospodarki krajów regionu były atrakcyjne dla młodych i zachęcały do powrotu z emigracji.

Projekt "Opowiadamy Polskę światu: Dekada Europy Centralnej" realizowany jest przez Instytut Nowych Mediów przy wsparciu Giełdy Papierów Wartościowych, Ministerstwa Spraw Zagranicznych i Polskiej Agencji Prasowej. Wszystkie teksty z projektu opublikowane zostały na portalu www.WszystkoCoNajważniejsze.pl. Wcześniejsze projekty z tej serii miały olbrzymi globalny zasięg; w 40-lecie "Solidarności" dotarły do ponad miliarda osób na całym świecie na łamach dzienników i portali w 38 krajach.

 

Źródło: PAP

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy