Prezydenci Rosji i USA rozmawiali o Ukrainie. Putin wciąż zaprzecza, Obama znów grozi

ap, apu, mg 15-04-2014, 16:11
Artykuł
Telewizja Republika

Rosja ostro skrytykowała raport ONZ, z którego wynika, że ludność rosyjskojęzyczna na wschodzie Ukrainy nie była celem ataków, które miały uzasadnić interwencję Rosji. Moskwa nazwała raport stronniczym i upolitycznionym.

22.15 

Rosja ostro krytykuje raport ONZ ws. Ukrainy i mniejszości rosyjskiej

Informacje o napastowaniu ludności rosyjskiej przez ukraińskich ekstremistów były mocno przesadzone i wraz z plotkami o rzekomym nadchodzącym ataku narodowców na zamieszkujących Krym Rosjan "miały tworzyć klimat lęku i zagrożenia, który przełożyłby się na poparcie ludności dla wcielenia Krymu do Rosji" - głosi raport.

"Choć doszło do kilku ataków na etnicznych Rosjan, to jednak nie były one ani systematyczne, ani powszechne" - piszą autorzy raportu, sporządzonego przez Urząd Wysokiego Komisarza ONZ ds. Praw Człowieka. Raport jest między innymi podsumowaniem dwóch podróży na Ukrainę zastępcy sekretarza generalnego ONZ ds. praw człowieka Ivana Szimonovicia.

"Powstaje wrażenie, że raport sprokurowano, by potwierdzić zawczasu postawione tezy, dla których można było nie jeździć do tego kraju (na Ukrainę)" - oświadczył we wtorek rzecznik rosyjskiego MSZ Aleksandr Łukaszewicz.

"Jesteśmy zmuszeni zauważyć, że raport (...) nosi jednostronny, upolityczniony i nieobiektywny charakter, że nie odzwierciedla rzeczywistej sytuacji na Ukrainie" - oświadczyło rosyjskie MSZ.


20.36

Jak podaje ukraińska telewizjs tsn, Ukraina wniosła skargę do międzynarodowych trybunałów na pogwałcenie praw człowieka w związku z rosyjska inwazja na Krym.


19.59

MSZ Rosji zaniepokojone doniesieniami ze wschodu Ukrainy

Rosja oświadczyła, że jest głęboko zaniepokojona doniesieniami ze wschodu Ukrainy, gdzie Kijów prowadzi operację przeciwko prorosyjskim separatystom. Krytykuje, jak to nazywa przedstawiciel MSZ, "siłowe rozwiązanie".

- Doniesienia te wywołują głębokie zaniepokojenie. Wszystko wskazuje na to, że zdarzenia zaczynają przebiegać według najgorszego scenariusza - oświadczył pełnomocnik rosyjskiego MSZ ds. praw człowieka Konstantin Dołgow.


19.40

Tymoszenko ogłosiła powstanie ruchu oporu przeciw agresji Rosji

Była premier Ukrainy Julia Tymoszenko ogłosiła powstanie narodowego ruchu oporu przeciwko rosyjskiej agresji i przekazała na jego potrzeby sztaby swojej partii Batkiwszczyna na terenie całego kraju.

Tymoszenko, kandydatka na stanowisko szefa państwa w zaplanowanych na 25 maja wyborach prezydenckich, oświadczyła, że wydarzenia na wschodzie kraju świadczą, iż przeciwko Ukrainie prowadzona jest wojna. 

- Musimy dziś nazywać rzeczy po imieniu. (Prezydent Rosji Władimir) Putin prowadzi przeciwko Ukrainie wojnę. Jest to wojna nowego rodzaju, polegająca na przeniknięciu i zajęciu terytorium na tle międzynarodowego procesu negocjacyjnego – oceniła.

Tymoszenko zaprosiła do przyłączania się do jej ruchu wszystkich patriotów, którzy gotowi są do obrony jedności Ukrainy. Powiedziała, że pierwsze brygady obrony terytorialnej zostaną utworzone w obwodach: charkowskim, zaporoskim i dniepropietrowskim.

Przedstawiła także kilku byłych wojskowych i wysokich rangą oficerów milicji, którzy – jak podkreśliła – cieszą się zaufaniem służb mundurowych i nie splamili się współpracą z ekipą obalonego w lutym prezydenta Wiktora Janukowycza.

- W ciągu ostatnich czterech lat działalność naszych struktur siłowych została właściwie unicestwiona przez agentów (rosyjskiego) wpływu. Właśnie dlatego musimy koordynować wszystkie nasze działania – oświadczyła.


19.30

Putin: oczekujemy od ONZ potępienia działań władz Ukrainy

Prezydent Władimir Putin oświadczył, że Rosja oczekuje jednoznacznego potępienia przez ONZ i społeczność międzynarodową niezgodnych z konstytucją działań władz Ukrainy na wschodzie tego kraju - poinformowała agencja RIA Nowosti.


19.07

Biały Dom: rząd Ukrainy musiał odpowiedzieć na prowokacje na wschodzie 

Rząd Ukrainy musiał odpowiedzieć na prowokacje, do których dochodzi na wschodzie kraju - oświadczył rzecznik Białego Domu Jay Carney w reakcji na zbrojną operację sił ukraińskich przeciwko separatystom.

Carney zaznaczył, że ukraińskie władze są odpowiedzialne za utrzymanie porządku w swym kraju. Dodał, że Stany Zjednoczone nie rozważają wysłania na Ukrainę broni.

Na wschodzie Ukrainy trwa obecnie operacja antyterrorystyczna mająca na celu rozbrojenie prorosyjskich separatystów i odzyskanie okupowanych przez nich budynków w kilku miastach.


18.29

Szef operacji specjalnej: zlikwidujemy tych, którzy nie złożą broni

- Ostrzegamy: jeśli nie złożą broni, to zostaną zlikwidowani - powiedział pierwszy wiceszef Służby Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU). Rozmawiał on z dziennikarzami w pobliżu miejscowości Izjum w obwodzie donieckim, około 40 km od Słowiańska. Miasto to od soboty jest kontrolowane przez prorosyjskich separatystów. 

Według generała Krutowa chodzi o żołnierzy "sił specjalnych rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU, którzy mają duże doświadczenie w konfliktach". "To trudny przeciwnik" - przyznał.

Nie chciał podać liczby rosyjskich wojskowych walczących z ukraińskimi siłami, lojalnymi wobec władz w Kijowie. Dodał, że w poniedziałek "ponad 300" przybyło do regionu, a większość została rozmieszczona w Słowiańsku.


18.10

SBU: antyterrorystyczna operacja trwa także w Słowiańsku

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) poinformowała, że również w Słowiańsku, na wschodzie kraju, jest prowadzona operacja antyterrorystyczna. W mieście tym, jak pisze agencja Reuters, prorosyjscy bojownicy okupują budynki rządowe.

Według obecnego w Słowiańsku korespondenta Reutera w mieście nie ma śladu sił lojalnych wobec władz w Kijowie, nie ma też oznak walki. 


18.00

Ukraiński myśliwiec nad Kramatorskiem:

saml


17.55

Rosja twierdzi, że nie jest zaangażowana w konflikt na wschodzie Ukrainy

Władze Rosji zaprzeczyły, jakoby były zaangażowane zbrojnie w konflikt na wschodzie Ukrainy. Zaapelowano do Unii Europejskiej o wspólne poszukiwanie dróg wyjścia z kryzysu ukraińskiego.

"Sugestie jakoby Rosja była zaangażowana w konfrontację zbrojną na wschodzie Ukrainy są absolutnie nie do przyjęcia" - oświadczyło rosyjskie MSZ, komentując poniedziałkowe spotkanie ministrów spraw zagranicznych państw UE w Luksemburgu.


17.24

Lotnisko w Kramatorsku pod kontrolą ukraińskich żołnierzy

Lotnisko w Kramatorsku, które zajmowali prorosyjscy separatyści, zostało odbite przez ukraińskich żołnierzy. Poinformował o tym przedstawiciel tzw. samoobrony miasta. Sam Kramatorsk ma pozostawać pod kontrolą sił separatystycznych.

- Rzeczywiście wyparli nas z lotniska, ale miasto jest pod naszą kontrolą i nikogo tu nie wpuścimy - powiedział rozmówca agencji Interfax z sił samoobrony. Dodał, że wcześniej na lotnisku doszło do wymiany ognia i w siłach samoobrony jest jeden ranny. 

P.o. prezydenta Ukrainy Ołeksandr Turczynow potwierdził, że lotnisko kontrolują ukraińscy żołnierze.


17.06

Rosja wstrzymała przekazywanie Ukrainie uzbrojenia z Krymu

Rosja wstrzymała przekazywanie Ukrainie przejętego na zaanektowanym Krymie uzbrojenia i sprzętu wojskowego - poinformował wiceminister obrony Federacji Rosyjskiej Anatolij Antonow.

Antonow wyjaśnił, że posunięcie to ma uniemożliwić wykorzystanie wycofywanej z Półwyspu Krymskiej broni przeciwko ludności cywilnej na wschodzie i południowym wschodzie Ukrainy.

Określając te regiony jako "punkty zapalne", wiceminister obrony FR wezwał państwa zachodnie, by te z tego samego powodu powstrzymały się od dostarczania broni Ukrainie. 

- Rosja wywiązuje się ze swoich zobowiązań międzynarodowych. Na mocy Karty Paryskiej, Aktu Końcowego KBWE oraz decyzji ONZ i OBWE zobowiązała się do niedostarczania lub powściągliwości w dostarczaniu broni do punktów zapalnych - oświadczył Antonow.


17.05

Miedwiediew: mam nadzieję, że władzom w Kijowie "wystarczy rozsądku" 

Premier Rosji Dmitrij Miedwiediew wyraził nadzieję, że władzom w Kijowie "wystarczy rozsądku", by zapobiec dalszej eskalacji konfliktu na wschodzie Ukrainy. - Ukraina stoi na skraju wojny domowej, to okropne - powiedział.

Miedwiediew wypowiadał się na konferencji prasowej po spotkaniu ze swymi odpowiednikami z Białorusi i Kazachstanu.

Według Miedwiediewa jedyną drogą zachowania Ukrainy i uspokojenia sytuacji jest "stworzenie normalnych warunków życia w kraju, dialog z ludźmi, ze swoim narodem, uwzględnienie interesów wszystkich grup etnicznych".


17.00

Russia Today: Cztery osoby zabite i dwie ranne w operacji antyterrorystycznej ukraińskich wojsk


16.50

Reuters: Siły ukraińskie lądują w Kramatorsku

Co najmniej dwa śmigłowce przywiozły ukraińskich żołnierzy na lotnisko w Kramatorsku w obwodzie donieckim na wschodzie kraju - przekazał świadek, na którego powołuje się agencja Reutera. Według rosyjskiej telewizji w okolicach lotniska trwają walki.

Dwóch prorosyjskich separatystów zostało rannych - podano.


16.45

Słowiańsk:

slowians

Kramatorsk:

kramatorsk 


16.30

Pieskow: informacje o rosyjskim wojsku na wschodzie Ukrainy to absurd

Rzecznik prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow powiedział, że na wschodniej Ukrainie nie ma rosyjskich wojsk, i wszelkie oświadczenia o ich obecności nazwał absurdalnymi. Podkreślił, że Zachód woli nie słyszeć zapewnień Rosji. - Żadnych wojsk tam nie ma. Mówił o tym i prezydent, i minister spraw zagranicznych - powiedział Pieskow dziennikarzom.

- Zachód - co dziwi - woli nie słyszeć zapewnień Rosji o nieobecności jej wojsk na terytorium Ukrainy - dodał.

- Można jedynie wyrazić zdumienie, że wszystkie oświadczenia strony rosyjskiej są jakby celowo puszczane mimo uszu - powiedział rzecznik.


16.25

Resort obrony: trwa operacja specjalna w Kramatorsku

Ministerstwo Obrony Ukrainy potwierdziło, że prowadzi operację specjalną przeciwko prorosyjskim separatystom w Kramatorsku w obwodzie donieckim na wschodzie kraju. Nad miastem krążą na niewielkich wysokościach myśliwce, a na lotnisku słychać strzały.


16.20

Ambasador Ukrainy: Nie chcemy w Genewie rozmów o federalizacji

Na spotkaniu w Genewie 17 kwietnia z UE, USA i Rosją strona ukraińska nie chce rozmawiać o federalizacji kraju - powiedział we wtorek ambasador Ukrainy przy ONZ w Genewie Jurij Kłymenko. Kwestia federalizacji należy do wewnętrznych spraw Ukrainy - podkreślił.

- Głównym celem dialogu jest deeskalacja sytuacji. Ukraina nie będzie dyskutować o sprawach wewnętrznych i to jest powód, dla którego nie będziemy dyskutować o kwestiach związanych z federalizacją Ukrainy. Nie ma tego w programie - powiedział Kłymenko.

- Uważamy, że regiony Ukrainy powinny mieć większą swobodę, i rząd Ukrainy jest teraz bardzo zdeterminowany, by przeprowadzić decentralizację, dać regionom więcej władzy, ale (w Genewie) nie będziemy rozmawiać o federalizacji - podkreślił. 

Jak dodał, Ukraina chciałaby rozmawiać na temat kroków, które pozwoliłyby na "wznowienie handlu i relacji gospodarczych z Rosją".


16.10

500 żołnierzy, 20 pojazdów opancerzonych, dwa helikoptery, kilka autobusów wyjechało do Słowiańska - poinformowała na twitterze Myroslava Petsa korespondent Kanal5.

twit_05


16.00

Ukraińskie pojazdy wojskowe 40 km od Słowiańska

Kolumna ukraińskich pojazdów wojskowych i około 100 żołnierzy i milicjantów znajduje się 40 km od Słowiańska, gdzie w sobotę prorosyjscy separatyści zajęli kilka budynków należących do władz - relacjonuje agencja AFP.

Reporter tej agencji widział kilkanaście pojazdów opancerzonych, czołgi oraz autobusy przewożące oddziały sił specjalnych w pobliżu miejscowości Izjum, około 40 km od leżącego w obwodzie donieckim Słowiańska.

Na drodze prowadzącej do Charkowa żołnierze i milicjanci ustawili punkt kontrolny; sprawdzają samochody jadące w obu kierunkach.

Cytowany przez AFP oficer powiedział: "Nie będziemy strzelać do ludzi zachowujących się pokojowo". Zapytany o to, czy żołnierze mają bezpośrednio interweniować, zapewnił, że to zadanie należy do sił MSW. "My jesteśmy tu, by im pomóc" - dodał. Zapewnił też, że zadaniem tych sił jest "wyłącznie obrona niepodległości kraju oraz pokoju".


15.17

Rosyjski bank finansuje separatystów

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) oskarżyła jeden z działających w tym kraju rosyjskich banków o "finansowanie terrorystów", którzy pod separatystycznymi hasłami wszczynają zamieszki w obwodach położonych na wschodzie Ukrainy.

Według SBU od marca do kwietnia bieżącego roku z rachunków w tym banku przekazano separatystom 45 milionów hrywien, czyli ponad 10 mln złotych. Resort nie podał nazwy banku, wiadomo jednak, że jego ukraińska siedziba znajduje się w Kijowie.

SBU „wszczęła śledztwo wobec urzędników jednego z rosyjskich banków, którzy organizowali i prowadzili finansowanie terrorystów” – czytamy w komunikacie. Ustalono, że bank ten każdego dnia wciąż przelewa na karty płatnicze „członków grup terrorystycznych” od 200 do 500 dolarów.

Według portalu „Naszi Hroszi” (Nasze Pieniądze), który śledzi schematy korupcyjne na Ukrainie, w kraju tym swoje odziały posiada m.in. państwowy rosyjski Sbierbank. Działa tu też należący do Wnieszkombanku Prominwestbank, WTB Bank i Alfa Bank oligarchy Michaiła Fridmana.

bank


15.08

SBU zidentyfikowała prowodyra zajść w Słowiańsku. To funkcjonariusz

Źródło: PAP, WYBORCZA.PL, twiitter, niezależna.pl

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy