Pożegnanie zamordowanego policjanta. Asp. Kędzierskiego żegnały tłumy

Artykuł
Kondolencje po śmierci policjanta złożyli m.in. prezydent Andrzej Duda.
Fot. PAP/Łukasz Gągulski

Syreny policyjnych radiowozów zabrzmiały w piątek w południe w całym kraju – w ten sposób policjanci pożegnali swojego zastrzelonego na służbie kolegę – młodszego aspiranta Michała Kędzierskiego. Syreny włączono też w Raciborzu, gdzie właśnie rozpoczynają się uroczystości pogrzebowe w Kościele Wniebowzięcia NMP.

Mł. asp. Michał Kędzierski zginął we wtorek rano podczas interwencji przy ul. Chełmońskiego w Raciborzu, przy próbie wylegitymowania mężczyzny, który podając się za policjanta, w ubiorze przypominającym mundur, próbował kontrolować kierowców.

Podczas policyjnej interwencji wyciągnął broń i oddał strzały w kierunku klatki piersiowej policjanta. Ranny funkcjonariusz był reanimowany, najpierw przez kolegę z patrolu, potem kolejnych policjantów i medyków, którzy pojawili się na miejscu. Niestety nie udało się go uratować. Bandyta został obezwładniony i zatrzymany. W czwartek sąd aresztował go na trzy miesiące.

Michał Kędzierski miał 43 lata, w policji służył od 2011 r. 

Kondolencje składa cała Polska

Kondolencje po śmierci policjanta złożyli m.in. prezydent Andrzej Duda i komendant główny policji Jarosław Szymczyk, a także śląski garnizon.

- Michał zginął na służbie z rąk przestępcy, który wycelował broń w umundurowanego Policjanta i bez wahania pociągnął za spust. W naszych sercach i pamięci trwać będzie na zawsze - przekazało kierownictwo polskiej policji.

Źródło: PAP / Facebook.com/naszraciborz

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy