Porywacz z Krakowa pojmany! To wielki sukces śledczych

Mężczyzna odpowiedzialny za porwanie 10-letniego Kamila jest w rękach policji - dowiedzieli się reporterzy śledczy RMF FM. – To przełom w sprawie porwań dla okupu w naszym kraju - mówili prowadzący postępowanie.
Nieuchwytny porywacz został ostatecznie zatrzymany. Skutecznie zacierał ślady, wprowadzał w błąd ścigających go policjantów, m.in. podkładał fałszywe ślady DNA, podrzucał ślady zapachowe. Planował już kolejne porwania.
10-latek został uprowadzony w styczniu w centrum Krakowa, idąc do szkoły. Wciągnięto go do samochodu i przetrzymywano przez kilka dni w nieznanym miejscu. Kiedy rodzina postanowiła zapłacić kilkaset tysięcy euro okupu - chłopca wypuszczono.
Przez kilka miesięcy najlepsi tropiciele deptali porywaczowi po piętach. Zachowywał się jakby pracował w specsłużbach. Cały czas wyprzedzał nas o krok- usłyszeli nasi dziennikarze od śledczych.
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Sondaże pikują, wyborcy nie kryją rozczarowania. Dziś narada liderów koalicji 13 grudnia przed ogłoszeniem rekonstrukcji
Rzecznik Instytutu Pileckiego tłumaczy się ze skandalicznego wpisu o Maksymilianie Sznepfie. Przeprasza, ale za... "uproszczenie"
Najnowsze

Kowalski: trzeba utrącić kręgosłup antypaństwowej narracji

Ruchniewicz ucieka od odpowiedzialności za manipulacje ws. zbrodniarza Maksymiliana Schnepfa

Rzecznik Instytutu Pileckiego tłumaczy się ze skandalicznego wpisu o Maksymilianie Sznepfie. Przeprasza, ale za... "uproszczenie"
