Polscy strażacy są „the best”! Tak walczą z pożarami w Czechach [wideo]

Artykuł
Twitter/@HzsUlk

Wielki pożar szaleje w Czechach. Polscy strażacy pomagają sąsiadom z południa. - Polski śmigłowiec policyjny ze strażakami na pokładzie biorący udział w akcji gaśniczej w Parku Narodowym Czeska Szwajcaria dokonuje 25 zrzutów wody na godzinę – poinformował rzecznik PSP brygadier Karol Kierzkowski. W akcji gaśniczej bierze udział siedem śmigłowców, w tym pięć z Czech oraz jeden z Polski i jeden ze Słowacki.

Polacy policjanci i strażacy wylecieli we wtorek po południu z Warszawy policyjnym śmigłowcem S-70i Black Hawk. Maszyna jest wyposażona w specjalny zbiornik na wodę tzw. Bambi Bucket o pojemności około 3 tys. litrów.

- Polska grupa złożona z policjantów i strażaków wykonała od godziny 9 do 10.45 35 zrzutów wody każdy około 3000 litrów. Średnio na godzinę wychodzi 25 zrzutów wody – podkreślił rzecznik PSP brygadier Karol Kierzkowski. - Deszcz, który spadł rano w okolicach parku narodowego sprawił, że sytuacja pożarowa poprawiła się, ale polska załoga wciąż wykonuje loty w przydzielonym sektorze na północ od miejscowości Hřensko wspólnie z dwoma śmigłowcami czeskiego wojska - dodał.

Zobacz też: Czeska Szwajcaria w ogniu! Polscy strażacy na ratunek sąsiadom [wideo]

Szef czeskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Vit Rakuszan powiedział, że na apel o pomoc w gaszeniu trwającego tam od niedzieli pożaru lasu pozytywnie odpowiedziały Polska, Słowacja i Włochy. Do walki z żywiołem skierowano 83 zespołów czeskiej straży pożarnej, liczące ok. 400 strażaków z siedmiu regionów Czech.

Źródło: PAP, Twitter/@ABartkowiak_PSP

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy