Fala komentarzy po spotkaniu przy piwie... Nie mają litości

Wśród zwolenników Sławomira Mentzena i Konfederacji pojawiło się zdziwienie, rozczarowanie i żal po tym, jak poszedł na piwo z Trzaskowskim.
Dla zupełnie obiektywnych i bezstronnych obserwatorów sceny politycznej to co zrobił Sławomir Mentzen wskazało na jego brak profesjonalizmu i niedojrzałość polityczną. Te argumenty padają również w tweetach na platformie X.
Rozegrali Pana jak małe dziecko. Banda starych wyjadaczy zrobiła pana w bambuko. Nie nadaje się Pan do dużej polityki. I ciężko będzie to wytłumaczyć prawicowym, konserwatywnym wyborcom, którzy nie chcą np. niekontrolowanej migracji, Zielonego Ładu, czy promowania skrajnie „lewackich” inicjatyw. A to piwo, w tym Pana lokalu, w którym szumnie ogłaszał Pan kiedyś „zakaz wstępu” dla takich jak Sikorski i Trzaskowski, to już jest w ogóle kompromitacja :) nikogo to nie obchodzi, czego chciał i co proponował Nawrocki, to nie ma znaczenia. Mógł Pan zachować równy, partnerski stosunek do obu, i nie wyszło, tyle w temacie ;) - pisze Blanka Aleksowska.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X