Polacy zaniepokojeni sytuacją na Ukrainie. Większość uważa, że nasze bezpieczeństwo jest zagrożone

Artykuł
WIKIPEDIA/Anton Holoborodko/CC BY-SA 3.0

Sytuacja na Ukrainie zagraża bezpieczeństwu Polski – ocenia 61 proc. badanych w sondażu CBOS. O bezpieczeństwo swoich krajów obawia się także 57 proc. Słowaków, 50 proc. Czechów i 48 proc. Węgrów.

Zagrożenia sytuacją na Ukrainie nie dostrzega natomiast: 33 proc. Polaków, 34 proc. Słowaków, 44 proc. Czechów i 45 proc. Węgrów.

Jak odnotowuje CBOS, w Polsce, na Słowacji i na Węgrzech nieco mniej badanych uważa wydarzenia na Ukrainie za zagrożenie dla bezpieczeństwa europejskiego niż za zagrożenie dla swoich krajów. Generalnie około połowa Polaków, Słowaków i Węgrów uznaje sytuację na Ukrainie za zagrożenie dla bezpieczeństwa w Europie (odpowiednio: 54 proc., 54 proc. i 46 proc.). Natomiast w Czechach odsetek osób postrzegających te wydarzenia jako zagrożenie dla Europy jest znacznie wyższy niż odsetek tych, które widzą w nich zagrożenie dla kraju (62 proc. wobec 50 proc.).

61 proc. Czechów postrzega wydarzenia na Ukrainie jako zagrażające bezpieczeństwu w skali światowej. Tak samo myśli o nich 49 proc. Słowaków oraz po 42 proc. Polaków i Węgrów.

W kontekście sytuacji na Ukrainie CBOS pytał również o obawy przed działaniami Rosji. Najsilniejsze są one w Polsce. 62 proc. Polaków uważa, że w najbliższej przyszłości Rosja będzie dążyć do odzyskania wpływów w naszej części Europy. Podobnego zdania jest 41 proc. Węgrów oraz 27 proc. Słowaków. 21 proc. badanych w Polsce, 51 proc. – na Słowacji, a 40 proc. – na Węgrzech nie dostrzega takiego zagrożenia.

CBOS odnotowuje ponadto, że wydarzeniami na Ukrainie interesuje się 85 proc. Polaków i 53 proc. Czechów.

Z badań wynika, że w Polsce silniejsze niż w Czechach jest poparcie dla zaangażowania ONZ i UE w rozwiązanie kryzysu ukraińskiego. ONZ wskazało 75 proc. Polaków i 53 proc. Czechów, a UE - 78 proc. Polaków i 38 proc. Czechów.

Polacy i Czesi różnie oceniają też korzyści z włączenia Rosji i USA w rozwiązywanie problemów Ukrainy. W Polsce znacznie częstsze jest poparcie dla zaangażowania się Stanów Zjednoczonych (57 proc.) niż Rosji (34 proc.), natomiast w Czechach – nieco częstsze dla zaangażowania się Rosji (28 proc.) niż Stanów Zjednoczonych (22 proc.) – odnotowuje CBOS.

Odmienny jest także stosunek do włączenia się Polski i Czech w rozwiązywanie problemów Ukrainy. Ponad połowa Polaków (53 proc.) popiera polskie zaangażowanie, ale tylko 11 proc. Czechów chciałoby, aby ich kraj włączył się w te działania.

Badanie przeprowadzono w dniach 3-9 kwietnia na liczącej 1028 osób reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski. Sondaż na Słowacji zrealizowano w dniach 1–8 kwietnia, badanie na Węgrzech – od 10 do 16 kwietnia, a w Czechach – w dniach 7–14 kwietnia. Badania przeprowadzono we współpracy z partnerami z Czech (CVVM Sociological Institute), Słowacji (FOCUS) i Węgier (TÁRKI).

Źródło: pap

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy