Lotnisko w Symferopolu zostało opanowane przez uzbrojoną grupę w paramilitarnych mundurach

mg, mk 28-02-2014, 23:24
Artykuł
telewizja republika

Prezydent USA Barack Obama ostrzegł Rosję, że będą konsekwencje ewentualnej interwencji wojskowej na Ukrainie. P.o. prezydenta Ukrainy Ołeksandr Turczynow oskarżył Rosję o agresję. Wezwał rosyjskiego prezydenta Władimira Putina do natychmiastowego zaprzestania prowokacji na Krymie. MSZ Ukrainy złożyło protest przeciwko naruszeniu przez Rosję ukraińskiej przestrzeni powietrznej oraz przeciwko złamaniu warunków umowy, na podstawie której rosyjska Flota Czarnomorska stacjonuje na ukraińskim Krymie.

23:15

Obama: Będą konsekwencje interwencji na Ukrainie

Prezydent USA Barack Obama ostrzegł Rosję, że będą konsekwencje ewentualnej interwencji wojskowej na Ukrainie. Jednocześnie zaznaczył, że jakiekolwiek naruszenie ukraińskiej suwerenności będzie bardzo destabilizujące. CZYTAJ WIĘCEJ...

 

123_02


23.13

Status Krymu nie może być określany bez Turcji – oświadczył cytowany przez media w Ankarze deputowany tureckiej rządzącej Partii Sprawiedliwości i Rozwoju, Samil Tayyar. W sobotę Kijów z oficjalną wizytą odwiedza szef tureckiej dyplomacji Ahmet Davutoglu. CZYTAJ WIĘCEJ...


 

23.12

Ambasador USA przy ONZ wzywa Rosję do wycofania się z Krymu

Ambasador Stanów Zjednoczonych przy ONZ Samantha Power powiedziała, że USA są poważnie zaniepokojone informacjami o „rosyjskiej obecności wojskowej na Krymie", i wezwała Rosję do wycofania się z tego ukraińskiego półwyspu.

Power zaapelowała też o natychmiastowe wysłanie na Ukrainę niezależnej międzynarodowej misji, której zadaniem będzie prowadzenie negocjacji w tej sprawie.

Ambasador wypowiadała się po posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa ONZ zwołanym na wniosek Ukrainy.


 

23.06

Rosyjskie wojska starają się rozbroić jedną z ukraińskich jednostek zbrojnych. 

sc11_670


 

22.51

Przedstawiciel Ukrainy w UE prosi o pomoc w powstrzymaniu agresji Rosji

Ambasador Ukrainy przy UE Kostiantyn Jelisiejew zwrócił się z prośbą do szefowej unijnej dyplomacji Catherine Ashton o zwołanie nadzwyczajnego posiedzenia ministrów spraw zagranicznych UE w celu podjęcia kroków dla powstrzymania agresji Rosji wobec Ukrainy.

Stosowny list w tej sprawie skierowano do Catherine Ashton w piątek w Brukseli - jak informuje misja Ukrainy przy UE.

Poza tym Jelisiejew zaproponował, by tę samą sprawę wnieść do porządku obrad posiedzenia komisji Parlamentu Europejskiego ds. zagranicznych. Posiedzenie, jak pisze Interfax-Ukraina, ma się odbyć 3-4 marca.


 

22.05

Początek posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ ws. Ukrainy

Rozpoczęło się w Nowym Jorku posiedzenie Rady Bezpieczeństwa ONZ poświęcone napiętej sytuacji na Ukrainie. Według p.o. prezydenta Ukrainy Ołeksandra Turczynowa Rosja skierowała swoich żołnierzy na Krym.

Litwa, która w lutym przewodniczy RB ONZ, zwołała posiedzenie na wniosek Kijowa. Spotkanie odbywa się za zamkniętymi drzwiami.

Według dyplomatów ambasadorowie 15 krajów wchodzących w skład RB ONZ wysłuchają ambasadora Ukrainy przy ONZ Jurija Serhejewa, który przedstawi im raport o sytuacji w swoim kraju. Przed spotkaniem Serhejew powiedział dziennikarzom, że oczekuje "politycznego wsparcia" od RB ONZ.

Obserwatorzy nie oczekują, że podczas posiedzenia zapadną konkretne decyzje. RB ONZ może co najwyżej wezwać obie strony do powściągliwości - pisze agencja dpa. Tuż przed posiedzeniem ambasador Wielkiej Brytanii przy ONZ Mark Lyall Grant powiedział mediom, że "wszystkie kraje członkowskie przywiązują wagę do integralności terytorialnej i suwerenności Ukrainy".

Z kolei rosyjski ambasador przy ONZ Witalij Czurkin pytany przez dziennikarzy o to, czego oczekuje od spotkania, odparł: "nie mam pojęcia".


 

21.46

Marsz pamięci zabitych na Majdanie

Kilka tysięcy osób wzięło w piątek udział w wieczornym marszu pamięci zabitych podczas protestów na Majdanie, niosąc znicze i kwiaty. Organizatorzy akcji, w tym Amnesty International, apelowali o pociągnięcie winnych do odpowiedzialności.

Uczestnicy marszu zebrali się na placu Mychajłowskim i stamtąd ze zniczami przeszli na Majdan obok spalonego budynku związków zawodowych oraz na ulicę Instytucką, gdzie śmierć poniosło najwięcej osób. Wiele zniczy niesiono w kartonikach ze zdjęciami ofiar, ich nazwiskami i datą śmierci. Uczestnicy marszu mijali po drodze nadal stojące barykady oraz setki tysięcy kwiatów złożonych dla upamiętnienia ofiar.

Przy wylocie ulicy Instytuckiej puszczono w niebo papierowe lampiony symbolizujące dusze wszystkich zabitych, skandując "Bohaterowie nie umierają!", po czym odmówiono modlitwę.

– Nasze organizacje - Amnesty International, Automajdan i Euromajdan SOS - zorganizowały ten marsz przede wszystkim po to, żeby uczcić pamięć osób poległych w wyniku przemocy. Ale żądamy też przeprowadzenia niezwłocznego śledztwa w sprawie wszystkich naruszeń praw człowieka i przypadków użycia siły przez milicję – zaznaczył w rozmowie rzecznik AI Bohdan Owczaruk.

– Nasze główne żądanie to stworzenia autentycznie niezależnego mechanizmu, który mógłby w przyszłości zapobiegać takiej przemocy ze strony milicji, aby prowadzono śledztwo w sprawie każdego zgłoszonego przypadku użycia siły przez organy ochrony prawa – dodał.

Wielu obecnych mówiło, że nie znali żadnej osoby, która została poszkodowana albo zginęła na Majdanie, ale zgodnie podkreślali, że wszystkie nieznajome ofiary są dla nich jak rodzina. – Wszyscy są mi bliscy i wszystkich ich kocham – powiedziała jedna z uczestniczek akcji.

– Ci ludzie zapłacili bardzo wysoką cenę, żeby w naszym kraju było lepiej. Teraz ich miejsce zajęli politycy, którzy rwą się do władzy. Nie wiem, czy coś zmienią, czy też będzie tak jak w 2004 r., ale trzeba mieć nadzieję – powiedziała młoda dziewczyna Tania.


 

21.06

Turczynow: Armia Ukrainy nie odpowiada na rosyjskie prowokacje

– Ukraińska armia nie odpowiada na rosyjskie prowokacje na Krymie – oświadczył p.o. prezydenta Ukrainy Ołeksandr Turczynow. Jego zdaniem Moskwa próbuje sprowokować Kijów do rozpoczęcia „zbrojnego konfliktu".

W telewizyjnym wystąpieniu Turczynow wezwał prezydenta Rosji Władimira Putina do przystąpienia do negocjacji i natychmiastowego wycofania wojsk rosyjskich z Krymu.


 

20.55

Minister Obrony Ukrainy: "Rosja naruszyła przestrzeń powietrzną Ukrainy"

agresja

 

twitter/@EuromaidanPR


20.52

TURCZYNOW: ROSJA TO AGRESOR

P.o. prezydenta Ukrainy Ołeksandr Turczynow oskarżył w piątek Rosję o agresję. Wezwał rosyjskiego prezydenta Władimira Putina do natychmiastowego zaprzestania prowokacji na Krymie.

Według Turczynowa pod pretekstem ćwiczeń wojskowych Rosja rozpoczęła jawną agresję przeciwko Ukrainie. Przypomina to scenariusz abchaski - dodał p.o. prezydenta Ukrainy w wieczornym wystąpieniu telewizyjnym.


20.50

Gdzie przebywają rosyjskie wojska na Krymie?

mapa_670


20.08

Media: Na Krymie lądują rosyjskie samoloty, na Symferopol jadą wozy pancerne

Na Krymie lądują nadlatujące od strony Rosji samoloty, a w kierunku stolicy Krymu Symferopola zmierza kolumna pojazdów opancerzonych - poinformowała w piątek wieczorem gazeta internetowa "Ukraińska Prawda", powołując się na naocznych świadków.

Według tego źródła co najmniej pięć samolotów transportowych Ił-76 wylądowało na lotnisku wojskowym w miejscowości Gwardiejskoje w centrum Krymu.

Różne źródła podają też, że z Sewastopola w stronę Symferopola wyruszyła kolumna złożona z 10 rosyjskich transporterów opancerzonych – pisze agencja Interfax-Ukraina.

W przeddzień, według cytowanych przez tę agencję źródeł w delegaturze Służby Bezpieczeństwa Ukrainy na Krymie, dwie kolumny rosyjskich transporterów opancerzonych wyjechały w kierunku Symferopola od strony Sewastopola oraz od strony trasy Armiansk-Symferopol.

Telewizja 1+1 pokazała nagranie wideo, na którym w kierunku lotniska Belbek pod Sewastopolem leciało - najpewniej w czwartek wieczorem – 10 śmigłowców bojowych.

Lotniska w Symferopolu i pod Sewastopolem są opanowane przez zbrojne grupy. Władze w Kijowie twierdzą, że grupy te inspiruje Rosja.

opancerzone_670


twitter/@EuromaidanPR

19.59

Rozmowy telefoniczne Van Rompuya z Putinem i Barroso z Jaceniukiem

Szef Rady Europejskiej Herman Van Rompuy rozmawiał w piątek z prezydentem Rosji Władimirem Putinem o sytuacji finansowej Ukrainy i wydarzeniach w tym kraju. Przewodniczący Komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso zatelefonował do ukraińskiego premiera.

Biuro prasowe Van Rompuya nie podało szczegółów rozmowy z Putinem. Napisano tylko, że jej głównym tematem była Ukraina, a Van Rompuy i Putin „dyskutowali o sytuacji finansowej i sprawach bezpieczeństwa tego kraju".

Do rozmowy doszło w czasie, gdy społeczność międzynarodowa z niepokojem obserwuje sytuację na Krymie, gdzie w piątek uzbrojeni ludzie przejęli kontrolę nad dwoma lotniskami.

Komisja Europejska poinformowała, że jej przewodniczący w rozmowie z nowym premierem Ukrainy Arsenijem Jaceniukiem wyraził gotowość „28" do wspierania demokratycznych reform w kraju. Barroso poinformował też szefa ukraińskiego rządu, że w UE prowadzone są „wewnętrzne prace dotyczące różnych sposobów wspierania modernizacji ukraińskiej gospodarki".

Barroso przypomniał, że w przyszłym tygodniu do Kijowa uda się ponownie szefowa unijnej dyplomacji Catherine Ashton. Jak podała agencja Reutera, powołując się na przedstawicieli unijnych władz, do ukraińskiej stolicy pojedzie też niewielki zespół ekspertów finansowych z Komisji Europejskiej.

Przewodniczący KE i Jaceniuk zgodzili się co do konieczności rozwiązania obecnych napięć na Krymie na drodze dialogu politycznego.


 

19.57

Protest MSZ przeciwko naruszeniu przez Rosję przestrzeni powietrznej

MSZ Ukrainy złożyło protest przeciwko naruszeniu przez Rosję ukraińskiej przestrzeni powietrznej oraz przeciwko złamaniu warunków umowy, na podstawie której rosyjska Flota Czarnomorska stacjonuje na ukraińskim Krymie.


 

19.56

Samoloty omijają Krym (mapa lotów):

sc333_670_01


19.52

Prokuratura wszczęła procedurę ekstradycji Janukowycza z Rosji

Prokuratura generalna Ukrainy poinformowała o wszczęciu procedury ekstradycji Wiktora Janukowycza z Rosji. Odsunięty od władzy prezydent jest poszukiwany za masowe zabójstwa.


 

19.40

Parlament Krymu zakończył formowanie lokalnego rządu

Przewodniczący parlamentu Autonomicznej Republiki Krymu (ARK) Wołodymyr Konstantynow oświadczył, że parlament zakończył formowanie Rady Ministrów i że powstało też nowe prezydium Rady Najwyższej (parlamentu).

Po zakończeniu sesji plenarnej krymskiego parlamentu w Symferopolu Konstantynow powiedział dziennikarzom, że omówiono sprawy ważne i aktualne dla ARK.

Dziś odpowiedzieliśmy na wszystkie pytania mieszkańców Krymu. Dziś sformowaliśmy rząd i jest to rząd mieszkańców Krymu, złożony z mieszkańców Krymu, uwzględniający ich interesy, który będzie pracował dla dobra mieszkańców Krymu – powiedział przewodniczący Konstantynow. Dodał, że główna koncepcja nowego rządu będzie czymś nowym dla władz Krymu w ciągu całego okresu istnienia ARK. – Chcemy zrobić to, co nie udało się nikomu – powiedział. Zaznaczył, że chodzi o dwie sprawy – walkę z korupcją i poprawę warunków do prowadzania biznesu na Krymie. Zapowiedział też zapewnienie stabilności finansowej ARK.

Wołodymyr Konstantynow, a także nowo mianowany premier Autonomicznej Republiki Krymu Siergiej (Serhij) Aksjonow oświadczyli w czwartek, że nadal uważają Wiktora Janukowycza za prawowitego prezydenta Ukrainy.


 

19.35

Rosyjskie paszporty dla funkcjonariuszy ukraińskiego Berkutu

Rosyjskie MSZ powiadomiło na Facebooku, że konsulatowi generalnemu FR w Symferopolu „polecono pilne podjęcie wszelkich niezbędnych środków" w celu rozpoczęcia wydawania rosyjskich paszportów funkcjonariuszom Berkuta – informuje agencja ITAR-TASS.

ITAR-TASS pisze, że niektóre regiony Rosji informują o gotowości przyjęcia i zatrudnienia na swoim terytorium funkcjonariuszy Berkutu i ich rodzin, a także „innych zwykłych obywateli Ukrainy, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji".

sc11


 

19.09

– Ogłoszenie przez krymski parlament referendum w sprawie rozszerzenia pełnomocnictw autonomii półwyspu jest niezgodne z ukraińską konstytucją – ocenił ekspert Ośrodka Studiów Wschodnich Rafał Sadowski.


 

19.08

USA ostrzegają Rosję przed zaognianiem sytuacji na Ukrainie

Stany Zjednoczone ostrzegły w piątek Rosję przed zaognianiem sytuacji na Ukrainie - poinformował sekretarz stanu USA John Kerry. Z kolei Biały Dom zaapelował do Kremla, by szanował integralność terytorialną Ukrainy.

Podczas telefonicznej rozmowy z szefem rosyjskiej dyplomacji Siergiejem Ławrowem „podnieśliśmy kwestię lotnisk, wozów opancerzonych, personelu w różnych miejscach” na Ukrainie – powiedział Kerry.

– Choć mówiono nam, że oni (Rosjanie – przyp. red.) nie angażują się w jakiekolwiek naruszenie suwerenności i nie zamierzają tego robić, dałem do zrozumienia, że obecnie może być to mylnie odczytywane – zaznaczył. – Teraz jest wystarczająco dużo napięcia i ważne jest, by wszyscy zachowywali się bardzo ostrożnie, nie zaogniali sytuacji i nie wysyłali nieodpowiednich sygnałów – oświadczył Kerry.

Z kolei rzecznik Białego Domu Jay Carney wezwał Moskwę do respektowania integralności terytorialnej Ukrainy. Poinformował, że przedstawiciele amerykańskich władz próbują ustalić, kim byli uzbrojeni mężczyźni, którzy w piątek przejęli kontrolę nad dwoma lotniskami na Krymie.

Interwencja byłaby poważnym błędem – powiedział Carney.


 

18.56

Symferopol nie przyjmuje samolotów z Kijowa

Międzynarodowy port lotniczy w Symferopolu na Krymie tymczasowo nie przyjmuje samolotów z Kijowa, tłumacząc to „zamknięciem przes

Źródło: pap, telewizja republika, twitter

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy