Ekspert: Rząd próbuje zamieść pod dywan problem emigracji

Artykuł
Telewizja Republika

Skoro nasze 10 lat w UE jest takim sukcesem, to dlaczego ludzie wciąż emigrują? - pytała retorycznie prof. Krystyna Iglicka-Okólska, demograf. Jak zaznaczyła, fala emigracji do Wielkiej Brytanii na Litwie i w Estonii już została zahamowana, a u nas wciąż jest ogromna.

- Emigracja jest naszą ogromną porażką - podkreśliła Iglicka-Okólska oceniając nasze pierwsze dziesięciolecie w Unii Europejskiej. Zwróciła uwagę, że mamy obecnie do czynienia z większą emigracją niż miało to miejsce w okresie stanu wojennego i pierwszej "Solidarności". - Mamy ogromną falę emigracji i powinien to być dla nas bardzo niepokojący sygnał - przekonywała.

Profesor zwróciła także uwagę, że probem jest niedowartościowany. - W retoryce rządowej jest tendencja do zaniżania danych emigracyjnych. Dane GUS są absolutnie zaniżone - przekonywała. - Rząd próbuje zamieść to pod dywan. Ale to się nie uda - dodała. Jak podkreśliła, musimy pamiętać o rodzicach, starszych osobach, które przecież zostają w kraju i powstaje problem opieki nad nimi.

Zdaniem Iglickiej-Okólskiej głównym problemem emigracji jest brak pracy. - Pojawia się pytanie czy wczorajsze Święto Pracy nie przekształci się niedługo w święto pracy za granicą - zastanawiała się. - Bo pracy w Polsce nie ma - dodała.

- Młody Polak, który jest przytłoczony biurokracją i brakiem pracy, emigruje, żeby zakładać własne firmy. Zakłada tam rodziny i sprowadza bliskich - mówiła. Jak dodała, największym sukcesem tych młodych ludzi jest to, że im się to udaje.

Gość Telewizji Republika podkreślił także, że wciąż nie ma powrotów i ich nie będzie. - Nie zmienią tego kolejne akcje typu: "wracajcie" - zauważyła.  - Musimy się ogarnąć - przekonywała, wskazując na potrzebę gruntownych reform gospodarczych i na polu polityki prorodzinnej.  - Polki obecnie głosują brzuchem, bo rodzą za granicą. Nasza tzw. polityka prorodzinna niweluje w pewnym stopniu ubóstwo w niektórych regionach, ale w żaden sposób nie wpływa na dzietność - zaznaczyła.

- Już nawet nie chodzi o to, żeby sprowadzać tych, którzy wyjechali, ale żeby zatrzymać tych, którzy jescze tego nie zrobili - skwitowała.

 

Źródło: Telewizja Republika

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy