„Bydlaki”, „zwyrodnialcy”, „k…y zuchwałe” – dziennikarz pluje na Twitterze

Artykuł
TVP Info

„-Sakiewicz!;- Co?; -Ty ku….o!” – taki wierszyk, którego wstydziłby się nawet gimnazjalista, opublikował na swoim twitterowym profilu dziennikarz "Gazety Wyborczej" Wojciech Czuchnowski. Nie jest to wyjątek, aktywista "Gazety" opluwa tam wszystkich, których nie lubi.

Prywatne wypowiedzi dziennikarzy na Twitterze to nic nadzwyczajnego. Wielu pracowników polskich i zagranicznych redakcji umieszcza tam swoje opinie nt. spraw, nad którymi pracują. Publikują też ciekawe źródła, z których korzystają, czy końcowe wyniki swojej pracy. Konto na tym portalu społecznościowym prowadzi też dziennikarz „Gazety Wyborczej” Wojciech Czuchnowski. Głównie jednak służy mu ono do opluwania tych, z którymi się nie zgadza.

Czuchnowski zwraca się bezpośrednio do osób, których nie lubi. „Jesteś Dworczyku postacią żałosną i niegodną noszenia Krzyża Harcerskiego” – napisał, odnosząc się do szefa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Michała Dworczyka. Do Janusza Korwin-Mikkego zwraca się per „ty chory dziadu”. Wypowiedź lidera Ordo Iuris komentuje cytatem ze Szwejka: „bezczelne się stały te k…y i zuchwałe”. 

Pracownik „Wyborczej” sili się też na pseudonaukowe analizy. „Jak napisałem kilka lat temu - na podstawie osobistych i obserwacji jej zachowań podczas posiedzeń komisji sprawiedliwości - że Krycha ma zaburzenia psychiczne i powinna przejść badania, symetryści zatrzęśli się ze zgrozy”. „Krycha” to sędzia Trybunału Konstytucyjnego Krystyna Pawłowicz. O zarządzie spółki zajmującej się odbudową Pałacu Saskiego Czuchnowski napisał, że „to złodziejstwo już dawno stało się bezczelne a teraz jest już męczące”.

Czuchnowski opluwa też swoich kolegów po fachu. Publikuje m.in. swoje opinie, że „Jacek Karnowski uważa swoich czytelników za idiotów”. Z kolei publikację Rafała Ziemkiewicza określił słowami „Gnida zebrała się wreszcie na odwagę i wydała z siebie głos”.

 

Źródło: Twitter

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy