Arsenij Jaceniuk premierem Ukrainy. W rządzie także ludzie z Majdanu

Artykuł
Arsenij Jaceniuk
WIKIPEDIA/YBILYK/CC BY-SA 3.0

Arsenij Jaceniuk, jeden z liderów dotychczasowej opozycji ukraińskiej podczas protestów przeciwko ekipie prezydenta Wiktora Janukowycza, został wysunięty jako kandydat na premiera rządu zaufania narodowego Ukrainy.

Nazwiska przyszłych członków Rady Ministrów odczytano na wiecu w centrum protestów, na Majdanie Niepodległości w Kijowie. Ukraińcy występowali na nim przeciwko Janukowyczowi od listopada.

Na szefa ukraińskiej dyplomacji zaproponowano Andrija Deszczycę, b. ambasadora Ukrainy w Finlandii, który pracował wcześniej w Polsce. To właśnie Deszczyca otwierał listę ukraińskich dyplomatów, którzy na początku lutego wystąpili przeciwko stosowaniu przemocy i represji wobec demonstrantów.

Ministrem spraw wewnętrznych ma zostać Arsen Awakow, polityk partii Batkiwszczyna byłej premier Julii Tymoszenko, który pełni obecnie funkcje szefa tego resortu.

Kandydatem na szefa resortu ds. paliw i energetyki jest Jurij Prodan, który pracował już na tym stanowisku.

Na czele ministerstwa młodzieży i sportu ma stanąć Dmytro Bułatow, jeden z liderów ruchu Automajdan, który podczas protestów był porwany i torturowany przez ludzi związanych z ekipą obalonego Janukowycza.

Innym działaczom społecznym, którzy uczestniczyli w protestach na Majdanie, zaproponowano objęcie stanowisk w nieistniejących jeszcze: Biurze Antykorupcyjnym oraz Komitecie do spraw Lustracji. Mają je objąć: brutalnie pobita w grudniu przez ludzi związanych z władzami dziennikarka śledcza Tetiana Czornowoł oraz dziennikarz i działacz organizacji pozarządowych Jehor Sobolew.

Wicepremierem ds. integracji europejskiej ma zostać były szef dyplomacji Borys Tarasiuk. Proponowano, by to on był ministrem spraw zagranicznych, jednak jego kandydatura na szefa MSZ w konsultacjach z Majdanem przepadła.

Na wicepremiera ds. nauki i kultury zaproponowano znaną ukraińską lekarkę Olhę Bohomolec. To ona była koordynatorem medycznym wysyłania rannych podczas starć z siłami MSW uczestników protestów na leczenie za granicę, w tym do Polski. Pośredniczyła w kontaktach między polskimi władzami a służbami medycznymi Majdanu.

Kandydatem na ministra sprawiedliwości jest poseł partii Batkiwszczyna Pawło Petrenko, a na ministra gospodarki – założyciel Szkoły Biznesowej Akademii Kijowsko-Mohylańskiej Pawło Szeremeta.

Ministrem edukacji ma zostać rektor tej Akademii Serhij Kwit. Resort zdrowia może objąć szef służby medycznej Majdanu Ołeh Musij.

Ministerstwo polityki socjalnej może przypaść posłance Batkiwszczyny Ludmyle Denysowej, ministerstwo ekologii – Andrijowi Mochnykowi z partii Swoboda, a ministerstwo kultury – Jewhenowi Nyszczukowi, który jako aktor z wykształcenia zarządzał podczas protestów pracą sceny na Majdanie Niepodległości, przekazywał wiadomości walczącym na barykadach ludziom i nawoływał ich do spokoju.

Na sekretarza Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony wysunięto komendanta Majdanu, posła Batkiwszczyny Andrija Parubija. Wciąż trwają konsultacje wokół kandydatur na szefa ministerstwa infrastruktury oraz ministerstwa obrony narodowej.

Ukraiński parlament ma zatwierdzić skład rządu zaufania narodowego w czwartek.

Zdaniem przewodniczącego ukraińskiego parlamentu i p.o. prezydenta Ołeksandra Turczynowa rząd ten "skazany jest na porażkę", gdyż musi podjąć niepopularne decyzje.

– Jedyną legalną władzą na Ukrainie jest dziś parlament. Można go krytykować, ale innych władz nie ma. Ten rząd jest skazany na porażkę. Może pracować tylko przez trzy-cztery miesiące, ponieważ jest skazany na podejmowanie niepopularnych decyzji, które uchronią Ukrainę przed bankructwem i odnowią zaufanie inwestorów i kredytodawców – oświadczył na Majdanie Niepodległości Turczynow.

Komentatorzy zauważyli, że wśród kandydatów na nowych ministrów nie ma przedstawicieli partii UDAR znanego boksera Witalija Kliczki; oceniają, że ugrupowanie to zbiera siły na zaplanowane na maj wybory prezydenckie, w których szef partii ma duże szanse na wygraną.

Rozumiemy, jak bardzo potrzebna jest państwu władza wykonawcza, która powinna spełnić oczekiwania i obywateli i Majdanu oraz nie może powtórzyć błędów poprzednich rządów. Deputowani UDAR-u poprą w głosowaniu skład nowej Rady Ministrów – głosi oświadczenie ugrupowania.

Źródło: pap

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy